piątek, 22 lutego 2013

TSMK rozdział IV

Horror w Tesco... 

Część Pierwsza
---------------------------------------------------------
Pewnego dnia MJ wybrał się do Tesco po ''polędwice z  Murraya''. Kiedy tam przyszedł ku jego zdziwieniu polędwica była czarna. To było dziwne. MJ poszedł więc do działu z grami i zobaczył grę nazywającą się ''Buraki ze sraki''. Kiedy przeczytał recenzje na tyle pudełka był tak zdesperowany i już wrzucił grę do wózka. - otóż recenzja była taka :

                   '' Tak, do Ciebie mówię ty Majkelu z bąbelu, masz kupić tą grę, bo napadnie cię dziś w nocy Baszir ninja i odetnie i głowę ''

Jackson poszedł w dalszą drogę po sklepie, jednak męczyła go recenzja podanej gry. Podszedł więc jeszcze raz do działu  z grami i odłożył grę. Wieczorem razem z Blanketem rozmawiali na temat gier komputerowych.

- Na bajora, co wy macie z tymi grami komputerowymi. Jaką niby chciałbyś mieć grę, książe ?-MJ
- No kurde no, chciałbym mieć grę '' Buraki ze sraki''. - Blanket
- No widzisz, dzisiaj byłem w Tesco po ''polędwice z Murraya'' i wszedłem na chwile na dział gier. Myślałem ,że 10 letnich chłopców obchodzą gry np. ''Minecraft'' a nie jakieś dziadostwo z burakami, skoro tak bardzo chcesz mieć tą gre to chociaż mi powiedz na czym ona polega, hmm-MJ
- Więc.. ja nie wiem.. moi koledzy ją mają .. - Blanket
- No właśnie, więc po co ci jakaś gra, która nawet nie wiesz jak wygląda, jak sie w nią gra. Nie kupie ci takiej gry. KROPKA- MJ
- MASZ MI KUPIĆ GRĘ !! - Blanket, który okazał się Baszirem Ninją ściągnął maskę blanketa i wyjął nóż. Zaczął się gonić z MJ po całym Neverlandzie. 
- AAAA, TO TEN BURAK Z OPAKOWANIA - MJ wpadając na stół
- To twój koniec,  Jackson !- Baszir Ninja
Kiedy Baszir miał już go siachnąć mieczem przyszedł bajor i swymi wielkimi ramionami zasłonił MJ mówiąc
- Może zmierzysz się z kimś o twojej szerokości, a nie atakujesz takiego chudzine, hmm ? - Bajor
- Ej, ja nie jestem chudy.. no, nogi mam grube - MJ
-  Taa, grube, bo ich nigdy nie pokazujesz.. - Baszir
- Zamknij twarz, Nindżo ! - Bajor
MJ swymi zwinnymi ruchami wysmyknął się do łazienki gdzie śmierdziało Sneddonowymi odchodami.


CIĄG DALSZY NASTĄPI










1 komentarz:

  1. HAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAH SUPER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE WIEM CO LEPSZE ZDJECIA CZY OPIS :d

    OdpowiedzUsuń